Joanna Mucha jest teraz blondynką (zdjęcia)

A czemu ma służyć ten artykuł? Rozumiem, że Pani Poseł nie ma żadnych innych osiągnięć niż zmiana fryzur. Dla mnie Pani Mucha jest największym zawodem politycznym. Mojego głosu drugi raz nie dostanie.

ANTYPO napisał:

PANI MUCHA ZWANA POSŁANKĄ I PANA PALIKOT ZWANY POSŁEM, BYLI NADZIEJĄ DLA ZACOFANEJ, ŹLE RZĄDZONEJ I ZAKOMPLEKSIAŁEJ LUBELSZCZYZNY...JA MYŚLAŁEM,PAN PALIKOT PRZEDSIĘBIORCA, ELOKWENTNY, WYKSZTAŁCONY CZŁOWIEK,PODOBNIE PANI MUCHA A WYSZŁO JAK ZAWSZE:PAJACADA I KPINA!!WSYTD I HAŃBA,ŻE LUBELSKIE NIGDY NIE DOCZEKAŁO SIE REPREZENTANTÓW KTÓRZY POTRAFILIBY WALCZYC O ŚRODKI NA JEGO ROZWÓJ, POPRAWY JAKOSĆI ZYCIA MIESZKAŃCÓW!!LUBLIN TO TYPOWA PROWINCJONALNA STOLICA,Z WŁADZAMI OD 20 LAT BEZ JAJ!!!

Podpisuję się dwoma rękoma!!! Nic dodać nic ująć!

Cholera jasna , jak to swój swojego znajdzie. Tyle zrobiła dla Lubelszczyzny jako posłanka PO co esbecki wójt dla Gminy Chodel, do której ta "piękność" przybyła. A swoją drogą kto ją zaprosił? Czyżby wójt po przejściu do PO? Jak go znamu to jest możliwe. Takie cyrki tylko w Chodlu, prawie jak w Kopydłowie.

Może Dziennik byłby uprzejmy w kontekście licznych zapytań internautów, czego pani Mucha dokonała oprócz zmian fryzur? bo nikt z obecnych na forum gości nie zauważył niczego takiego. Pani Mucho, Pani stanowisko zobowiązuje do pracy na rzecz naszego województwa a nie ustawicznych przeobrażeń zewnętrznych. Myślę też, że gdyby zrobiła Pani cokolwiek dla lubelskiego, komentarze dotyczące Pani fryzury nie byłyby tak krytyczne. Po prostu nikt Pani nie lubi, ale nie za to, że ma Pani włosy koloru blond, ale za to, że nie ma żadnych efektów Pani pracy.

Trzeba przyznać że Warsza(f)ka ją zmarnowała. Te nieprzespane noce sPOndzone do rana na "obradach" dają,jak widać w kość.

Błazen i kokieta ,lubelskiego to plakieta.

Realista napisał:

rzeczywiscie ta pani to genialny (p)oseł ; cieżko pracuje przesiadajac godzinami u najdrozszych fryzierów warszawy, biegajac po warszawskich galeriach szujkkajac najmodniejszych pantofelków a takze po salonach mody aby znaleść najbardziej trendowa kieckę podkreslajacą jej kobiece kręgłosci - a to wszystko dla Naszego dobra - naszego - mieszkancówe Lubelszczyzny - najbiedniejszej prowincji UE, gdzie wrony zawracaja a psy odbytami szczekają. Mieszkańcy Lubelszczyzny my zawsze wybieramy najlepszych posłów w kraju ba nawet w całej Unii Eurpepejskiej: Miss Sejmu, mamy tez sepleniącą melepetę co ma lateksową proteze przyrodzenia, masę pijaków co umieją coś tam coś tam i stado nieudczników którzy nie potrafia nic dosłownie nic wynegocjaowac dla ziem które reprezentuja. Gdy posłowie z Podkarpacia nie sa znani w kraju ale za to Rzeszów sie rozwija a lublin sie zwija. pogratulowac głupty Nam wyborcom Lubelszczyzny winna cała POLSKA skoro takie zera wybieramy, zera neizależne od opcji politycznej, bo w Sejmie reprezentuje nas 27 ZER

ALE GAZETA Moje Miasto CHWALIŁA DZIELNICE,KTÓRE NA PREZYDENTA WYBRAŁY KOMOROWSKIEGO...a lublinioki klaskały,że koleś Palikota zasiądzie jeszcze na nieobstygłym tronie. Teraz też głosujcie na tych co wam Gazeta Zaborcza ich namaści bo inaczej okrzykną was moherami albo krzyżakami-a to wstyd jak cholera przynależeć do "zera".Kocie móżdżki POgłaszczą was przez minutę z włoskiem i to wystarczy abyście mruczeli jak wam nakażą

POnoć ta Mucha dobrze się *****.

wyborca napisał:

A czemu ma służyć ten artykuł? Rozumiem, że Pani Poseł nie ma żadnych innych osiągnięć niż zmiana fryzur. Dla mnie Pani Mucha jest największym zawodem politycznym. Mojego głosu drugi raz nie dostanie.

A z takim twierdzeniem i ja się zgodzę !-bo i dla mnie nie jest ważne co ma na głowie , a to co w niej a tam echo echo echo !.Dlatego mam jej pindrzenie się daleko i w głębokim poważaniu ta baba nie zasługuje na dalsze poparcie bo NIC nie wniosła w tej politycznej przygodzie wyniosła tylko naszą kasę za to że nic nie robiła -i ja jej dziękuję a najlepiej jak ma to niech dzieci bawi a jak nie ma to niech się postara z pożytkiem dla pokoleń !

Sądząc z przedstawianych w mediach wypowiedzi blondynką była zawsze...

Chętnie zamieniłbym tę pacynkę na panią Joannę Kluzik-Rostkowską. Słuchałem ostatnio w radiu jak wypowiadała się na temat prac nad zmianą przepisów dotyczących tworzenia żłobków. Od razu zauważyłem że kobitka coś konkretnego robi i wie po co jest w Sejmie i co robi się w rządzie. Nawet chwaliła Fedak że w tej sprawie też działa pozytywnie. Krótko mówiąc, lubelska pacynka do odstrzału w najbliższych wyborach, bo na naukę już za późno.

http://gazetapolska.pl/artykuly/kategoria/54/3647/sb-a-janusz-palikot Czy to prawda?